Dziś przedstawiam Wam kosmiczne paznokcie!
Taki galaktyczni manicure jest bardzo efektowny i dość prosty w wykonaniu. Czarny lakier jako baza, potem małe plamki lakieru granatowego, białego i fioletowego nałożone za pomocą gąbeczki. Na to lakier z drobnym srebrnym brokatem lub też brokat sypki (ja takiego użyłam). Na górę dobry top coat i gotowe. Nie ma co się rozpisywać, super efekt murowany! :D
Na ostatnim zdjęciu możecie zobaczyć lakierów, których użyłam. Mini czarny lakier z Golden Rose okazał się dobrze rozprowadzać i kryć po 2 warstwach. Schnął też przyzwoicie, fajnie się sprawdził w tym mani :)
Efekt WOW! Nigdy bym nie wpadła, że w tak prosty sposób można wyczarować takie cudo! <3 Skorzystam na pewno :*
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania:*
http://ciniax03.blogspot.com/
Piękne! Muszę w końcu tak na poważnie zabrać się do zdobienia w stylu galaxy, bo raz próbowałam, ale chyba bez przekonania, bo wyszła mi jakaś kałuża, a nie galaktyka ;p
OdpowiedzUsuń